Blisko dwustuletnie dzieje Teatru Wielkiego porównać można do obszernej, pasjonującej, ale nieprzeczytanej przez nas jeszcze do końca księgi. Ten, kto się nad nią nieustannie pochyla, odkryje na jej pożółkłych stronicach wiele niesłusznie zapomnianych postaci: wybitnych artystów o europejskiej renomie, których dokonania należy przypomnieć współczesności. To w ich działalności ma swój początek, podziwiany przez nas dzisiaj, niepowtarzalny fenomen opery warszawskiej. Jedną z takich właśnie postaci jest bohater tej wystawy.
Na tle cudzoziemskich muzyków, których ścieżki kariery zaprowadziły do dziewiętnastowiecznej Warszawy, Cesare Trombini stanowi przypadek wyjątkowy. Chociaż jego sylwetkę sytuować można pośród całej plejady zagranicznych dyrygentów, którzy przewinęli się przez operę warszawską, trzeba przyznać, że to właśnie Trombini – obok spolonizowanego nieco wcześniej Jana Quattriniego – zajmuje w tym gronie miejsce szczególne, gdyż jego związki z naszym krajem okazały się niezwykle mocne i trwałe. Polska stała się dla niego z czasem nową przybraną ojczyzną, co dostrzegano także na Półwyspie Apenińskim.
W latach 1873–1881 oraz 1891–1898 Trombini dyrygował spektaklami operowymi w Teatrze Wielkim. Równocześnie prowadził koncerty, a jako znakomity skrzypek i altowiolista, brał udział w wykonaniach dzieł muzyki kameralnej. Ponadto rozwijał działalność pedagogiczną, udzielając lekcji śpiewu. Dzięki swoim rozlicznym talentom, a także gruntownej wiedzy muzycznej, dużemu doświadczeniu, wreszcie – dzięki codziennej, wytężonej pracy i niegasnącym artystycznym ambicjom, konsekwentnie budował prestiż Teatru Wielkiego jako czołowej w tej części Europy sceny operowej. Dzięki osobistym kontaktom Trombiniego z najwybitniejszymi włoskimi kompozytorami, m.in. z Giuseppe Verdim, Arrigiem Boitem, Pietrem Mascagnim, Ruggerem Leoncavallem i Giacomem Puccinim, dzieła ich doczekały się polskich prawykonań pod jego batutą. Trombini miał jednocześnie istotny wkład w rozwój warszawskiego życia koncertowego.
Wystawa upamiętniająca tego wybitnego włoskiego muzyka jest krokiem w kierunku wydobycia go z wieloletniego zapomnienia i przywrócenia mu należnego miejsca zarówno w historii warszawskiej sceny operowej, jak i w dziejach muzyki polskiej. Biografia i dokonania Trombiniego wpisują się zarazem w znacznie bardziej rozległy kontekst niemal zupełnie dotychczas nieprzebadanej problematyki związanej ze stałą obecnością włoskiego środowiska operowego w dziewiętnastowiecznej Warszawie.