„Na rozkaz pani Ireny Karpińskiej – dyrektorki Szkoły Malarskiej w Siedlcach, w 1946 roku wsiadłem do pociągu z teczką prac malarskich, aby złożyć je w krakowskiej ASP” - tak zaczęła się kariera artystyczna Jerzego Tchórzewskiego. Studia u Zygmunta Radnickiego, a potem u Zbigniewa Pronaszki, nadto klimat krakowskiej bohemy z Tadeuszem Kantorem na czele wyznaczyły kierunek jego rozwoju artystycznego, czyniąc z Tchórzewskiego artystę, którego prace zaprezentowano w 1948 roku na I Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Krakowie.
Zamknięta decyzją władz wystawa stała się symbolem socrealistycznej hibernacji, w jakiej znalazła się cała polska sztuka. Jerzy Tchórzewski tworzył w tym okresie głównie do szuflady, a sukcesy, coraz większe z każdą kolejną
wystawą, zaczął odnosić dopiero po „odwilży”. Pisano o nim: „Przeciwnie niż większość młodych malarzy w Paryżu, Polacy wiedzą, dlaczego malują. Spośród wszystkich wymieniam (…) Tchórzewskiego o umyśle wynalazczym, dynamicznej wyobraźni, którego obrazy odzwierciedlają w niezwykły sposób świadomość przeczutego chaosu” (Alain Joffroy, wypowiedź przytoczona przez Zbigniewa Herberta [w:] Idem, Węzeł gordyjski oraz inne pisma rozproszone 1948-1998, zebr. i oprac. P. Kądziela, Warszawa 2001, s. 289).
Jerzy Tchórzewski związany był z międzynarodowym ruchem PHASES, Grupą Krakowską II, wykładał na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Powszechnie uważano go za surrealistę, choć z żadnym konkretnym stylem się nie identyfikował. Malował wymyśloną przez siebie techniką polegającą na nakładaniu warstw różnej konsystencji i różnie schnących farb. Nie lubił tytułować swoich obrazów, bo uważał, że nazwa nie oddaje pełni treści, tak jak imię nie oddaje istoty człowieka. Próbował też swoich sił w pisarstwie, czytelnikiem jego wierszy i krótkich form był przez długi czas bliski przyjaciel artysty, Tadeusz Różewicz.
Wystawa obejmuje blisko pięćdziesiąt prac Jerzego Tchórzewskiego dokumentujących dokładnie pół wieku działalności artystycznej tego malarza (1946-1996). Większość zgromadzonych prac pochodzi ze zbiorów rodzinnych i kolekcji prywatnych, tylko trzy wypożyczono ze zbiorów muzealnych. Co ciekawe, wiele prac będzie pokazywanych po raz pierwszy od 1957 roku. Na wystawie zobaczymy m.in. największy obraz olejny artysty – pochodzącą z kolekcji Józefa Grabskiego Bitwę pod Grunwaldem (tytuł nadał Tadeusz Kantor).
fot: Jerzy Tchórzewski w pracowni przy al. Solidarności, 1964, zbiory prywatne (1), Jerzy Tchórzewski, Bitwa pod Grunwaldem, ze zbiorów Józefa Grabskiego (2)