Premiera opery Powder Her Face odbyła się 9 maja 2015. W czasie przygotowań i prób artystom towarzyszył jeden z najbardziej znanych polskich fotografów, znakomity portrecista - Robert Wolański. W jego obiektywie zostali uwiecznieni artyści i realizatorzy przedstawienia, wśród nich Mariusz Treliński reżyser opery.
Powder Her Face to międzynarodowa obsada, kontrowersyjne libretto, które nie stroni od ostrych zwrotów akcji i ostrych wątków tematycznych.To także niestandardowy układ sceny i widowni. Towarzysząca premierze wystawa jest subtelnym dopełnieniem wszystkiego, co widz ma okazję śledzić podczas spektaklu. Kadry Roberta Wolańskiego pokazują zakulisową rzeczywistość, niedostępną dla widzów. Dzięki jego zdjęciom widzowie mają szansę pozostać w świecie opery także po zakończeniu przedstawienia. Mają też szansę zajrzeć za kulisy i w ten sposób stać się uczestnikami narodzin spektaklu czyli procesu produkcji i pracy nad inscenizacją.
"Charakter tego przedstawienia jest wyjątkowy, takim też chcemy nadać naszej wystawie" - mówił Robert Wolański. "Obok możliwości obcowania z dynamiczną i kontrowersyjną sztuką chcemy wprowadzić widza jeszcze bliżej w świat opery Powder Her Face. Aby moc go pokazać, razem z Sony i Shiseido stworzyliśmy koncepcję wystawy zdjęć, które przybliżą tę unikatową rzeczywistość".
Ponieważ część pracy wykonywana była przez fotografa podczas prób do spektaklu, aby jak najmniej ingerować w pracę zespołu, Robert Wolański używał niewielkich rozmiarów aparatów A7R, A7II oraz RX100M3, które gwarantują najwyższą jakość zdjęć, zapewniając komfort pracy zarówno fotografowi, jak i fotografowanym osobom.
O makijaż zadbała firma Shiseido.
Na zdjęciu: Allison Cook jako Księżna Argyll