Ignacy Jan Paderewski był najsłynniejszym pianistą swoich czasów. Niezwykłą popularność i fenomenalne kontakty w świecie polityki i finansjery wykorzystał nader skutecznie, lobbując na rzecz odbudowy państwa polskiego, którego został pierwszym premierem. Jak napisało jedno z francuskich czasopism, Paderewski był „wirtuozem podwójnym”, klawiatury i mównicy. Od początku kariery bardzo umiejętnie dbał o swój wizerunek. Fotografował się w najlepszych atelier Warszawy, Wiednia czy Londynu. Media zachwycały się jego grą, szczególną uwagę zwracając na ekspresję i charyzmę pianisty. Występował w reklamach i rozdawał tysiące autografów. Jego koncerty zawsze były wyprzedane. Podróżował prywatnym wagonem z liczną służbą i własnym kucharzem. Był bożyszczem kobiet. Paderewski miał szczęście żyć w czasach, gdy na fortepianie pragnęli grać niemal wszyscy. Producenci fortepianów byli potężni i bogaci, słynnych pianistów noszono zaś na rękach. Ignacy Jan Paderewski był wśród nich największą gwiazdą. Co to znaczy „być gwiazdą”? Wedle niemieckiej muzykolożki Silke Borgstedt komponowanie i wykonywanie muzyki to nie wszystko. Gwiazda musi być rozpoznawalna. Budzić uczucie sympatii. Świadomie zarządzać swoim wizerunkiem. I być wszechobecna w mediach, które nie tylko ją portretują, ale i parodiują. Na wystawie Anatomia geniuszu będzie można zobaczyć, jak rodziła się sława Paderewskiego i co pozwoliło mu tak skutecznie walczyć o Polskę na arenie międzynarodowej. Zaprezentowana zostanie historia wizerunku wielkiego artysty, który genialnie umiał wykorzystać swój talent, inteligencję i szyk. Oryginalne zdjęcia, gazety i czasopisma, rzeczy osobiste Paderewskiego oraz liczne karykatury pozwolą prześledzić proces rodzenia się gwiazdy kultury masowej, jednej z pierwszych w historii. Szczególne miejsce zarezerwowane będzie dla Manru, jedynej opery skomponowanej przez Paderewskiego, jednocześnie jedynej polskiej opery, która została pokazana w nowojorskiej Metropolitan Opera.
Organizator
Galeria Opera