Głos ludzki
Francis Poulenc
Tragedia liryczna w jednym akcie
Libretto: Jean Cocteau
Prapremiera: 6.02.1959, Opera Komiczna, Paryż
Premiera: 16.04.2016
Wersja z fortepianem
Oryginalna francuska wersja językowa z polskimi napisami
W oparach opium, w kłębach dymu, w kafejkach Montparnasse’u bywali najwięksi: Picasso, Apollinaire, Diagilew. Bywał Jean Cocteau, który w 1930 roku napisał Głos ludzki, czterdziestominutowy monodram dla Berthe Bovy. Bywał też Francis Poulenc, który w 1958 roku do dzieła Cocteau napisał muzykę. Skomponował ją dla swojej przyjaciółki Denise Duval, która powiedziała: „To jest bardzo trudna partytura, w porównaniu z nią Butterfly i Tosca są łatwe – wiem, bo śpiewałam je wszystkie”. Pewnie z powodu trudności z obsadzeniem jedynej roli opera niezwykle rzadko bywa wystawiana. Wymaga perfekcyjnego śpiewu i zarazem filmowego rodzaju aktorstwa. To rola raczej dla śpiewającej aktorki niż operowej śpiewaczki. A jednak Joanna Woś, śpiewaczka operowa, którą do swojej premiery wybrała reżyserka Maja Kleczewska jest doskonała. W przedstawieniu reżyserowanym przez Kleczewską film nakłada się na teatr, twarz jeżdżącej bez celu po mieście Joanny Woś z ekranu – na jej grę sceniczną między samochodami, z dzwoniącym w torbie telefonem i narastającym lękiem po rozstaniu, z wyczekiwaniem na głos i słowa kochanka. Po wypadku estetyka ulicy zmienia się w estetykę horroru: w krew, widma, kroki białego Tanatosa, korale zaciskające się na szyi. Bo „pierwszej nocy po rozstaniu zawsze można spać, ale jak spać w kolejną noc? I następne?”.
Czas odmierza nam
Obsada
Realizatorzy
Streszczenie
Sponsorzy
-
Mecenas Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
-
Partnerzy Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
-
Patroni medialni Teatru Wielkiego - Opery Narodowej