Polski Balet Narodowy otwiera swój sezon 2013/14 na Scenie Kameralnej. Jacek Tyski realizuje tam Hamleta z muzyką wybranych utworów Ludwiga van Beethovena. Po Śnie nocy letniej Johna Neumeiera będzie to już druga pozycja repertuarowa w zaplanowanej serii baletów Szekspirowskich, jakie przygotowujemy z myślą o zbliżającej się czterechsetnej rocznicy śmierci wielkiego angielskiego dramatopisarza. Kolejną, w drugiej części tego sezonu, będzie nowa inscenizacja Romea i Julii w choreografii Krzysztofa Pastora.
Hamlet był jednym z pierwszych baletów Szekspirowskich w historii. Jego baletowa wersja pojawiła się już w 1788 roku, a zrealizował ją (z własną muzyką!) włoski baletmistrz Francesco Clerico na scenie weneckiego Teatro San Benedetto. Później sięgali do tej historii tacy choreografowie, jak: Louis Henry, Bronisława Niżyńska, Robert Helpmann, Victor Gsovsky, Konstantin Siergiejew, Wachtang Czabukiani, John Neumeier, Kenneth MacMillan i Peter Schaufuss, przy czym każdy dobierał sobie inną muzykę. W Polsce jako pierwszy sięgnął do tego motywu Conrad Drzewiecki w swoim balecie Improwizacje do Szekspira na scenie Opery Poznańskiej (1966) i sam objął partię Hamleta z Olgą Sawicką w roli Ofelii.
Partnerami Jacka Tyskiego przy realizacji naszego baletowego Hamleta są: scenarzysta Kordian Piwowarski, scenograf Robert Majkut, autorka kostiumów Tijana Jovanović i projektantka świateł Olga Skumiał. Partie Hamleta przygotowują Sergey Popov, Paweł Koncewoj i Patryk Walczak, a w obsadzie baletu znaleźli się także m.in.: Magdalena Ciechowicz, Yuka Ebihara, Marta Fiedler, Aleksandra Liashenko, Anna Lorenc, Maria Żuk, Carlos Martín Pérez i Vladimir Yaroshenko. Prapremiera nowej choreografii Jacka Tyskiego odbędzie się 3 października, a kolejne przedstawienia w tym sezonie: 5, 15, 16 i 17 października oraz 7 i 8 grudnia 2013 roku.
Na zdjęciach próby Hamleta: Jacek Tyski (1), Aleksandra Liashenko, Sergey Popov i Jacek Tyski (2), Patryk Walczak, Vladimir Yaroshenko, Carlos Martín Pérez, Kenneth Dwigans i Vadzim Kezik (3)
Fot. Ewa Krasucka
