Nasz Mistrz i Przyjaciel „Sercem Polak, a talentem świata obywatel”.
Był jednym z najwybitniejszych kompozytorów XX wieku.
Jego dzieła zawładnęły wielkimi świątyniami sztuki muzycznej, ale jednym z Jego ukochanych domów artystycznych był zawsze Teatr Wielki - Opera Narodowa.
Utwory Krzysztofa Pendereckiego to międzynarodowe dobro kulturowe. Jego kariera była niezwykła, dziś powiedzielibyśmy – zawrotna. Rozgłos zdobył już w wieku 26 lat podczas Warszawskiej Jesieni (1959), gdzie premierowo wykonano jego Strofy, Emanacje i Psalmy Dawida. Utwory te przyniosły mu też wszystkie pierwsze trzy nagrody na II Konkursie Młodych Kompozytorów Związku Kompozytorów Polskich.
Zaledwie rok później skomponował Ofiarom Hiroszimy – tren, a następnie Pasję wg św. Łukasza, którą dziś uznaje się za jedno z najwybitniejszych dokonań muzyki XX wieku. To również jeden z najczęściej wykonywanych utworów XX wieku.
W latach 60. ubiegłego wieku jego muzykę można już było usłyszeć na całym świecie. Okrzyknięto go czołowym przedstawicielem muzycznej awangardy. Jego pierwsza opera Diabły z Loudun miała premierę w Hamburgu i Stuttgarcie w 1969 roku. Począwszy od lat 70. kierował polskimi i zagranicznymi orkiestrami symfonicznymi, nadal intensywnie komponując. Ma na koncie cztery opery, osiem symfonii oraz wiele utworów orkiestrowych, chóralnych, koncertów instrumentalnych, utworów kameralnych.
Po jego dzieła często sięgali twórcy filmowi. Usłyszeć je można m.in. w Egzorcyście Friedkina, Lśnieniu Kubricka, Dzikości serca Lyncha, Ludzkich dzieciach Cuaróna, Katyniu Wajdy, a także Wyspie tajemnic Scorsese.
Krzysztof Penderecki to dwukrotny laureat Prix Italia (1967 i 1968) oraz czterokrotny nagrody Grammy (1988, 1999 dwie, 2017). Doktoraty honoris causa przyznały mu Uniwersytety w: Rochester, Bordeaux, Leuven, Belgradzie, Waszyngtonie, Madrycie, Poznaniu, Warszawie, Glasgow. Jest kawalerem Orderu Orła Białego – najwyższego odznaczenia państwowego RP.
Do końca cieszył się niesłabnącą popularnością od Europy po USA i Azję, nadal realizował projekty artystyczne i współpracował z najwybitniejszymi wykonawcami na całym świecie.
W 2018 roku swoje 85. urodziny kompozytor obchodził w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie, gdzie uczczono go wyjątkowym koncertem, z udziałem m.in. skrzypaczki Anne-Sophie Mutter, dyrygenta Christopha Eschenbacha oraz Sinfonii Varsovii.
- Muzyka, którą zostawił, wpisze się na trwałe w dorobek kulturowy ludzkości. W końcu to u niego zamawiano utwory na jubileusz 200 lat Stanów Zjednoczonych, 200 lat Rewolucji Francuskiej, na otwarcie olimpiady w Monachium (1972), jubileusz 800 lat Moskwy oraz jubileusz trzech tysięcy lat Jerozolimy. Przytoczenie tych słów, świadczy o tym, kim on był. Przypominam sobie sytuację z połowy lat osiemdziesiątych, kiedy byłem na stypendium i pojechałem do Opery w Santa Fe. Niezwykłe miejsce, niezwykła opera. John Crosby, legendarna postać muzyki amerykańskiej, powiedział do mnie: "Ty jesteś Polakiem? To możesz być szczęśliwy. Macie jednego z największych kompozytorów XX wieku" – wspominał Waldemar Dąbrowski, dyrektor Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, w rozmowie z TVN24.
Na zdjęciu: Krzysztof Penderecki, fot. bartbarczyk.com