Festival d’Aix-en-Provence po raz pierwszy w historii przyjął tytuł, który – jak pisze ForumOpera – jest „w modzie”. 5 lipca 2018 roku na cieszącym się dużym prestiżem festiwalu odbyła się premiera Ognistegoanioła w reżyserii Mariusza Trelińskiego, którego podobnie jak w Warszawie, chwalono za konsekwentną wizję reżyserską, która obroniona i poprowadzona aż do końca, tworzy taką spójność dramaturgiczną, że aż zniewala. Podkreślano, że przeniesiony w bardzo mroczny i bardzo współczesny wszechświat Ognisty anioł uwodzi („Télérama”), a reżyser pokazuje ekstremalną wizję, w której jego spektakl zmierza do sedna, do dzieciństwa i obsesyjnej traumy, jak kolorowa kometa podczas nocy wspomnień („Libération”). Opera ulega modom i zdarza się, że niektóre dzieła tkwiące długo w ukryciu, dochodzą do głosu („Le Monde”). Tak było z Ognistym aniołem Prokofiewa, którego Mariusz Treliński zaprezentował w Grand Théâtre de Provence.
W roli Ruprechta wystąpił Scott Hendricks, Renaty – Aušrinė Stundytė, Agrippy / Mefista – Andreï Popov, Wróżki / Widma – Agnieszka Rehlis, Fausta / Henryka „Inkwizytora” – Krzysztof Bączyk. Wystąpili również: Pavlo Tolstoy, Łukasz Goliński, Bernadetta Grabias, Bożena Bujnicka, Maria Stasiak oraz Chór Teatru Wielkiego – Opery Narodowej. Orchestre de Paris dyrygował Kazushi Ono.
Spektakl powstał w koprodukcji z Den Norske Opera & Ballet. Premiera w Oslo odbędzie się 23 stycznia 2021 roku.
Na zdjęciu: Aušrinė Stundytė jako Renata i Krzysztof Bączyk jako Faust / Henryk „Inkwizytor”; fot. Magda Hueckel