Jest to pierwsza w historii wspólna produkcja Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i nowojorskiej Met. Towarzyszące jej emocje niewątpliwie spotęgowała decyzja o zmianie terminu premiery z powodu nadciągającej nad wschodnie wybrzeże USA największej od stu lat śnieżycy. Zamknięcie wielu instytucji, w tym The Metropolitan Opera, spowodowało przesunięcie premiery z 26 na 29 stycznia 2015. Zmiana ta zapewniła jednak premierze jeszcze większe zainteresowanie, czego wyrazem były wykupione do ostatniego bilety i końcowe owacje na stojąco. Do entuzjastycznej reakcji publiczności przyczyniły się na pewno wielkie kreacje muzyczne Anny Netrebko (Jolanta), Piotra Beczały (Vaudemont) oraz Nadji Michael (Judyta) pod batutą Valerego Gergieva. Nieprzypadkowo „The New York Times” zapowiadał premierę dyptyku jako jedno z najbardziej intrygujących wydarzeń tego sezonu.
Recenzja spektaklu w "The New York Times"Artykuł Jacka Marczyńskiego w "Rzeczpospolitej"