Rzeźbiarka, absolwentka warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. W pracowni prof. Jerzego Jarnuszkiewicza zrozumiała, że „skończyła się sprawa powtarzania natury, a stanął problem interpretacji”. Interpretując, korzysta z rozmaitych materiałów: kamienia, metalu, gipsu, porcelany lub epoksydu. Początek lat 70. zeszłego stulecia przyniósł słynny cykl Poduszki erotyczne, co korelowało z ówczesną rewolucją obyczajową. Autorka skądinąd podkreślała wewnętrzną potrzebę „afirmacji erotyzmu”. Jej także zawdzięczamy wprowadzenie do wizualnej sztuki polskiej przedstawień aktu męskiego w wersji pozbawionej świętoszkowato-odzieżowych naddatków. Do Erosa doszedł w następnych latach Tanatos. O Sarkofagu Dorota Jarecka pisała, że „to po trosze łóżko, po trosze grobowiec”, a owocem przekroczenia najdalszej zdawałoby się z granic stała się fascynacja geometrycznymi formami, połączona z brutalizmem: Fatum to piramida z bazaltowych kubików. „Tylko forma abstrakcyjna może unieść tajemnicę śmierci” – pisała. W wielkim skrócie: ludzkie życie między ciałem a geometrią.
Na zdjęciu: KOLUMNY, 1995, gnejs, porcelana, wys. od 108 do 134 cm, kol. prywatna