Rigoletto
Giuseppe Verdi
Opera w trzech aktach
Libretto: Francesco Maria Piave według dramatu Wiktora Hugo Król się bawi
Prapremiera: 11.03.1851, Gran Teatro La Fenice, Wenecja
Premiera polska: 8.11.1853, Teatr Wielki, Warszawa
Premiera tej inscenizacji: 12.03.1997, TW-ON
Oryginalna włoska wersja językowa z polskimi napisami
Rigoletto to utrzymujące się od 24 lat na scenie Opery Narodowej widowisko z pełnymi przepychu dekoracjami legendarnego Ezia Frigeria i historycznymi kostiumami projektowanymi przez Frankę Squarciapino. To olśniewający korowód efektownych obrazów, które pozwalają widzowi przenieść się w wyobraźni do renesansowej Mantui, gdzie rozgrywa się akcja wspaniałej opery Giuseppe Verdiego.
Rigoletto jest pierwszym skończonym arcydziełem Verdiego – capolavoro assoluto. Świadkowie prapremiery, która miała miejsce w weneckim teatrze La Fenice 11 marca 1851 roku, nie mieli co do tego wątpliwości. Sukces był jednak okupiony wyczerpującym konfliktem kompozytora z austriacką cenzurą (w owym czasie Wenecja znajdowała się we władaniu Habsburgów), czego mógł się z góry spodziewać, sięgając po zakazany przecież antyrojalistyczny dramat Victora Hugo Król się bawi (1832). Verdi uległ jednak czysto teatralnym walorom tej sztuki, a mając wyjątkowe wyczucie efektu scenicznego, postanowił posłuchać swojej intuicji. Zobowiązał jedynie librecistę Francesco Marię Piavego do daleko idącej ostrożności. Na nic się to jednak nie zdało. Cenzura występująca pod nazwą „cesarsko-królewskiej Dyrekcji Centralnej Porządku Publicznego”, przeczytawszy libretto, wydała absolutny zakaz wystawiania utworu, który uznała za „niemoralny”. Król Francji Franciszek I został bowiem pokazany przez Victora Hugo jako niecny rozpustnik cynicznie uwodzący damy dworu i dziewczyny z ludu.
To, że doszło do prapremiery Rigoletta w wyznaczonym terminie, zawdzięczał Verdi życzliwości dyrektora weneckiej policji, Carla Martellego, który zgodził się na wystawienie utworu pod warunkiem wprowadzenia licznych zmian w libretcie. Martelli podsunął również tytuł – Rigoletto. Takie imię, od francuskiego słowa rigolo – wesołek, nadano ostatecznie królewskiemu błaznowi Trybuletowi ze sztuki Hugo. Akcję przeniesiono z Francji do renesansowej Mantui, a władca–podrywacz został „zdegradowany” do tytułu książęcego.
Propozycji zmian w libretcie było tak wiele, że Verdi nie mógł ukryć swojego oburzenia. Dał mu wyraz w liście do przyjaciela, dzięki czemu potomni mogą prześledzić sposób myślenia geniusza. Verdi odnosił się np. do finałowej sceny dzieła – oto żałosny błazen Rigoletto odkrywa, iż osobą, którą zlecił zamordować, jest nie Książę Mantui, ale jego własna córka, uwiedziona przez władcę umiłowana Gilda. „Nie rozumiem, dlaczego usuwa się worek. Jakie znaczenie ma ten worek dla policji? Po usunięciu worka któż uwierzy, że Rigoletto przez pół godziny przemawia do trupa, zanim błyskawica nie odkryje mu, że to jego córka?” – zżymał się Verdi.
Ostatecznie rzeczony worek utrzymał się w akcji opery, podobnie jak wiele innych szczegółów libretta, które z początku budziły zastrzeżenia policji. Na szczęście dla sztuki, bo pod względem muzycznej dramaturgii jest Rigoletto arcydziełem, również za sprawą genialnej instrumentacji (orkiestra sugestywnie ilustruje stany emocjonalne bohaterów). To z tej opery poszła w świat słynna aria Księcia Kobieta zmienną jest, jakże przewrotna, bo wypływająca z ust wyjątkowo zmiennego mężczyzny. Z niej również pochodzi jeden z najpiękniejszych i ponadczasowych kwartetów wokalnych w literaturze operowej, w którym każda z postaci – Rigoletto, Gilda, Książę i karczmarka Maddalena – wyrażają swój odrębny nastrój.
Kto raz usłyszy Rigoletta, nigdy tej muzyki nie zapomni.
Obsada
Realizatorzy
Streszczenie
Sponsorzy
-
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
-
Mecenasi Teatru Wielkiego - Opery Narodowej | Partnerzy Akademii Operowej
-
Partnerzy Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
-
Patroni medialni
-
Partner medialny